Jest to chyba mój ulubiony film z Sophie Marceau, ale jaki piękny, wesoły i uroczy. Oglądałem go już wiele razy i jak dotąd mi się jeszcze nie znudził. Zdecydowanie polecam- 9/10. No i nie można nie wspomnieć o scenie w której Fanfan tańczy do lustra w swoim mieszkaniu w czasie gdy po drugiej stronie tańczy Alexandre- majstersztyk !, moja ulubiona scena w tym filmie. :)