PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476899}

LOL

LOL (Laughing Out Loud) ®
6,6 8 822
oceny
6,6 10 1 8822
LOL
powrót do forum filmu LOL

Ooo nie !

ocenił(a) film na 7

Nie mówcie że film z Miley Cyrus będzie (zapewne kiepską) podróbką tego filmu ;O
Jeśli tak z wspaniałej miłej historii zrobią kiczastą bajeczke dla nastolatek, które nie umieją nawet wybrać w dwie minuty koloru butów noto naprawdę LOL

Proszę o odpowiedź ;(

ocenił(a) film na 8
Emillia_

Heh oglądając zwiastun LOL (2012) właśnie tak można stwierdzić zerżnęli wszystko z mojego kochanego LOL francuskiego. To będzie marna podróba i tyle ;/

ocenił(a) film na 8
Emillia_

Dlaczego każdy lepszy europejski film musi mieć swój amerykański odpowiednik.I to jeszcze z najbardziej pustą i sztuczną dziewczyną o jakiej słyszałam.Oni chyba chcą obrazić nasz kontynent.Jeśli tak to im się to udało.Co najmniej ja tak uważam.

ocenił(a) film na 7
raschel97

Cieszę się, że większość ludzi jednak zgadza się z moją wypowiedzią.

Emillia_

Większość? Dwie osoby

lively

To i tak więcej niż jeden xD

raschel97

bo amerykanie nie lubią/umieją czytać w kinie, więc kręcą własne wersje znanych filmów. serio.

ocenił(a) film na 7
Emillia_

Miley Cyrus potwierdziła jedynie moje przypuszczenia o całkowitej beznadziei tej przeróbki!
Masakra!

Emillia_

Jeżeliby dokładnie przyjrzeć się amerykańskiej kinematografii to połowa ich produkcji opiera się na remake'ach... Idealnym przykładem jest chociażby kino grozy, gdzie większość horrorów "amerykańskich" to remaki kina japońskiego, koreańskiego, szwedzkiego... To samo tyczy się innych gatunków.. No i w zasadzie zawsze wychodzi to gorzej niż w oryginale, bo Amerykanie stawiają na komerchę, rozmach, żeby tylko ludzi do kin przyciągnąć.. Nie wiem czy ktoś oglądał "Pozwól mi wejść", szwedzki horror, który mnie po prostu zachwycił i który następnie został brutalnie odziany z całej swojej wartości w amerykańskim "Let me in"... no po prostu jakaś porażka totalna, dno i kilometr mułu.. Teraz tak samo będzie z LOL'em francuskim, który - ktoś się może przyczepić - sam nie jest oryginałem, ale nie mniej jednak jest nową wersją filmu z 1980 roku, nadal francuską.. W pierwszej wersji Sophie grała główną bohaterkę, w nowszej wcieliła się w postać matki.. Można powiedzieć, że film jest odnowieniem, nową wersją dla kolejnego pokolenia. Ale gdzie tu mowa o odnowieniu historii przez Amerykanów, kiedy od premiery LOL'a minęły 4 lata?? Jak zwykle, dobry zagraniczny film zostaje przez Amerykanów skopiowany i pozbawiony swego pierwotnego wdzięku.. To strasznie nieobiektywne, ale już z góry jestem źle nastawiona na amerykańską wersję, w dodatku jeszcze z Cyrus z której taka aktorka, jak ze mnie astronautka... Oglądanie jej w roli Loli zabije całą, znikomą i tak, przyjemność jaką mogłabym czerpać z tego filmu.

ocenił(a) film na 7
yukarii

Masz rację oglądałam pozwól mi wejść z 2008 i ten z 2010 wystarczy zobaczyć na ocenę innych ludzi i już wiadomo, że tamten film jest lepszy od jego remake'u. Ale co stanie się z lol gdy będzie oglądany przez 10 latki i będzie w nim ich ulubiona aktorka Miley? Czy film napewno nie zostanie dobrze przyjęty przez młodszą publikę? Poza tym film będzie pewnie puszczany od 12 lat nie tak jak LOL francuski, więc będzie sporo młodszych dzieci co jest z tym związane, bilety będą się bardzo dobrze sprzedawać więc to nie będzie wielka klapa, może tylko dla tych, którzy będą pamiętali LOL francuzki z wspaniałą muzyką, której nie mogę nigdzie znaleść.

Emillia_

Niestety kinematografia u nas jest strasznie zamerykanizowana... Większość dobrych, zagranicznych filmów ludzie poznają dopiero kiedy obejrzą jego amerykański nagłośniony, wyświetlony w każdym kinie remake... A często jest tak, że jeśli masz dwa takie same filmy, to bardziej podoba Ci się ten który widziałeś jako pierwszy.. I obawiam się, że LOL francuski nie jest tak znany i przez niewielu był oglądany. Tak więc LOLem z Cyrus raz dwa będą zachwycać się nastolatki, które pojęcia nie mają, że to remake.
Naprawdę uważam, że z naszym kinem jest coś nie tak.. jesteśmy tak bardzo ograniczeni do produkcji z USA, że to aż boli...
Nie jestem pewna, ponieważ LOLa oglądałam we Francji, ale czy był on wyświetlany w polskich kinach(mam na myśli rzecz jasna ten z Sophie M.)?

ocenił(a) film na 7
yukarii

Moja kuzynka byłą zachwycona wersją amerykańską. Pokazałam jej zdjęcia z fracuskiej produkcji mówi, że tej nie ma sęsu oglądać. Bo po co oglądać film o tej samej fabule. A potem powiedziała coś co okropinie mnie zabolało mianowicie:
Kto to jest Sophie Marceau.
Dobrze, że w miarę szybko ugryzłam się w język.
Pnieważ niektórzy oglądają film bo gra w nich np.Pattinson, Efron, Cyruz, Gonez itp.
To właśnie się liczy dltego nastolatki chodzą do kina.

Emillia_

O całej rzeszy nastolatek znających tylko kino Pattinson'a i Cyrus itepe to już nawet nie mówię, bo to całkiem odmienna kategoria miłośników kinematografii... Szkoda, że to właśnie ona praktycznie dyktuje warunki, bo komercja niestety dużo potężniejszą siłą...

Emillia_

http://www.youtube.com/playlist?list=PL67E1DB99CF04AD31 masz tu caly soundtrack :)

ocenił(a) film na 7
Devilyn

Och dzięki :)

Emillia_

Jak obejrzałem zwiastun amerykańskiej wersji,i zobaczyłem że gra tam Miley Cyrus pomyślałem że to głupota,jednak fabuła mnie przyciągnęła i postanowiłem obejrzeć.Obejrzałem,i bardzo się zdziwiłem.Nie myślałem że będzie aż tak dobry.Miley świetnie zagrała!
I w ogóle cała historia świetna.Nie oglądałem wersji z 2008 roku,ale ta z 2012 jest świetna!
Mówcie co chcecie,to mój ulubiony film ;)

ocenił(a) film na 7
Siteboy1997

Więc oglądnij francuską wersię! Jest lepsza, są lepsi aktorzy i w ogóle wszystko jest lepsze. Muzyka, atmosfera a przede wszystkim Lola. Polecam francuską wersję ;)

Emillia_

Wczoraj obejrzałem drugi raz wersje z Miley :D
Dzisiaj obejrzę te francuską

ocenił(a) film na 7
Siteboy1997

Tak trzymaj! ;)

Emillia_

Ja też oglądałem tę wersję z Miley i jak dla mnie jest świetna. Co to za uprzedzenia w jej kierunku wgl?

ocenił(a) film na 7
LajkAboss

Nie nic tylko, ze się tak wyrażę jest mało "utalentowana" tyle na temat...

Emillia_

Na początku też tak sądziłam - wręcz bałam się obejrzeć film z Miley, ale tu ona była świetna ! o.O W ogóle film mi się bardzo podobał.

ocenił(a) film na 7
Tibby1996

Tak? To świetnie.A następnym razem oglądaj oryginał a nie żadną PODRÓBKĘ!

ocenił(a) film na 8
LajkAboss

A jeśli o mnie chodzi to nawet jeśli grała by sama Angelina Jolie nie przekonałby mnie ten film, ponieważ nie lubię podróbek. A jak nazwać film z identycznym scenariuszem nagrywany dużo później niż oryginał ?? Osobiście do Miley nic nie mam to nie moja sprawa co robi ze swoim życiem a muszę przyznać że w filmie "ostatnia piosenka" zagrała bardzo dobrze ;)

NikaDominika15

ale zauważ, że to sama rezyserka wpadła na pomysł, żeby nagrać amerykańską wersję. Bo nie wiem czy wiesz, ale jets ta sama co z 2008 przy wersjii z 2012:P

ocenił(a) film na 8
LajkAboss

Mniejsza z tym podróbka to podróbka ;p To tak samo jakby kupić podróbkę torebki Louis Vuitton i mówić że to oryginał ;p

ocenił(a) film na 10
Emillia_

To będzie część druga... Bo raczej ta sama reżyserka i autorka scenariusza w dwóch filmów o tym samym tytule by nie zrobiła, zwłaszcza, że nie ma sensu nagrywać podróby...

ocenił(a) film na 10
natka16910

No a tak poza tym jak można oceniać człowieka, kiedy zna się go tylko z filmów!! W filmach się gra więc aktorzy wcielają się w rolę a nie pokazują jacy są... A wy po prostu zazdrośćcie im, że są znani i lubiani... Więc krytykujecie ...

ocenił(a) film na 7
natka16910

Co masz na myśli? Ja tylko powiedziałam, że dziewczyna nie ma talentu i tyle! Naprawdę nic do niej nie mam...nie musicie się bawić w "superhero" czy coś takiego. Ona da sobie radę bez głosu mojego poparcia.

natka16910

Uwielbiam komentarze w stylu "krytykujesz bo zazdrościsz"... A tak poza tym ten portal istnieje po to by oceniać AKTORA, nie człowieka jakim jest... Weźmy na przykład już wspomnianą M. Cyrus - człowiekiem jest wspaniałym; cenię ją bardzo za zaangażowanie w ochronę praw jak i samych zwierząt, wiele razy pokazała wspaniały gest w wielu innych dziedzinach, choćby na przykład takie małostkowe, ale jednak znaczące ścięcie swych pięknych włosów w celu oddania ich na perukę dla osób po chemioterapii... Nie będę się rozpisywać, ale z tego co czytuję od czasu do czasu to jest takich akcji więcej.. Ale dla mnie jako aktorka jest bardzo kiepska... I mam prawo wyrazić taką opinię, nie wszyscy myślimy i oceniamy tak samo, więc odpuść sobie :P To nie facebook, nie będę pisała komentarzy jakim to jest zajebistym człowiekiem - to jest filmweb i tutaj się skupiamy na zdolnościach aktorskich. Krytyka jest czymś konstruktywnym, motywującym, budującym (oczywiście odpowiednio wyrażona), nie objawem zazdrości.

natka16910

Jak ja to kocham! "Wy krytykujecie bo zazdrościcie" czyli typowy, płytkie myślenie człowieka, który nie rozumie, że komuś się coś może NIE podobać <3

Emillia_

amerykańska wersja jest lepsza, nannananana!

ocenił(a) film na 7
xxtequilaxx3

Jak dla ciebie....

Emillia_

Nieeeeeee? No co Ty! A myślałam, że wszyscy ludzie na Ziemi zawsze są zgodni z moją opinią.

Emillia_

Nie rozumiem was. Uważacie się za nie wiadomo jak dojrzałe i mądre,ponieważ oglądacie oryginalne filmy ,a nie ich ''marne'' nowsze wersje (tak wywnioskowałam z kilku waszych wypowiedzi) ,a tak naprawdę wydajecie krzywdzące opinie zanim jeszcze obejrzałyście to co tak krytykujecie. Nie twierdze ,że wersja z Miley jest lepsza ,bo zapewne nie dorasta tej francuskiej do pięt ,ale nie mogę pojąć dlaczego ,zamiast napisać po prostu ,że wolicie oryginał ,obrażacie Miley, resztę gwiazdek disneya i przy okazji wszystkie nastolatki. Sama już wyszłam z okresu ''nastoletniego'' ale nie czuje potrzeby ,żeby demonstrować swoją wyższość nad tymi którzy jeszcze w nim są ,poprzez krytykę wszystkiego co się z tym łączy (bo nie ma nic złego w lubieniu tych wszystkich rzeczy o których pisałyście,to jest indywidualna sprawa). I zamiast martwić się ,że te niedoświadczone i skrzywdzone przez amerykańskie kino (w przeciwieństwie do was) dziewczyny (ponieważ domyślam się ,że to one przeważnie sięgają po takie filmy) stracą perspektywę co jest dobre ,a co nie -powinnyście się cieszyć ,że być może po obejrzeniu amerykańskiej wersji będą chciały zobaczyć tą prawdziwą.

sunako

Chyba trochę zbyt daleko idące wnioski jednak wysunęłaś :P Wątpię, żeby ktokolwiek tutaj uważał się za lepszego, bo obejrzał film nakręcony dwa lata wcześniej.. A z krzywdzącą wersją jest tak, że LOL akurat w moim przypadku jest jednym z ulubionych filmów, może dlatego, że jest francuską produkcją, a francuską kinematografię cenię przeogromnie. Dlatego kiedy pojawia się wersja amerykańska dobrych zagranicznych filmów irytuje mnie to instynktownie, ponieważ w większości przypadków jest ona nieźle spaprana... I kiedy twój "pieszczoszek" jest brany pod remake'owy młot masz prawo odczuwać mimo wszystko niechęć.. nasze odczucia są chyba subiektywne nieprawdaż? :) Poza tym ludzie wyrażają tutaj przypuszczenia i domysły - przecież nikt nie wystawił ocen nie oglądając filmu, czy nie namawiał do absolutnego nieoglądania tejże wersji. Kolejna sprawa z "gwiazdkami Disney'a".. dlaczego poniżanie? Bo są lubieni przez nastolatki? Rety, sama bardzo lubię R. Pattinsona, jest badzo obiecującym aktorem. Z tym "wywyższaniem się", "skrzywdzonymi przez amerykańskie kino dziewczynami" i innymi wnioskami jakie wyciągnęłaś z wcześniejszych komentarzy chyba się trochę zagalopowałaś jednak, troszkę uważniej czytaj wypowiedzi :) A rację muszę Ci w sumie przyznać, że każdy remake może faktycznie poprowadzić wiele osób do obejrzenie wersji pierwotnej, której by może nie znaleźli nie oglądając podróbki. Mam nadzieję, że tak w tym przypadku będzie :)
A tak z innej beczki, to bardzo ciekawe i intrygujące, że i oryginalną i remake'ową wersję wyreżyserowała (i w sumie zajęła się także scenariuszem) Lisa Azuelos..

Emillia_

ahh i ten obraźliwy komentarz (który miał być chyba też błyskotliwy) o wybieraniu butów w dwie minuty - nie wyszedł Ci

Emillia_

Mnie osobiście najbardziej przypadła do gustu francuska wersja LOL, jak dla mnie bardzo dobra gra aktorska i ogólnie fabuła. Super.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones