Jeśli ktoś nie specjalnie lubi się z Dostojewskim, tego filmu raczej też nie polubi.
Ta adaptacja wyróżnia się przede wszystkim wyśmienitą rolą Gerarda Philipe tytułowego "idioty". Na uwagę zasługuje też świetna Edwige Feuillère (co ciekawe oświetlana tu jak femme fatale).
Poza tym mamy tu dość standardowe, kanoniczne wręcz podejście tj. skupienie się na dialogach.
Muzyka i zdjęcia ujdą (z paroma lepszymi momentami).

W sumie jest nieźle, skłamałbym gdybym powiedział że mnie nie poruszyło, ale z czystym sercem mogę polecić tylko turbo fanom Philipe i tym którzy uparli się oglądać każdy możliwy film na podstawie Dostojewskiego.

Na dzień dzisiejszy dostępny za darmo w dobrej jakości na TVP VOD.